Auto po gradobiciu – jak rozpoznać?

Polska to cudowny ale również specyficzny kraj. Mamy swoje doświadczony historycznie – na naszym terytorium rozegrało się wiele bitew i wojen. Mamy dostęp do morza i gór, a taka mieszanka na relatywnie małym obszarze jest wręcz wybuchowa. Nie żyjemy w strefie zwrotnikowej, a i tak przodujemy na naszym kontynencie w charakterystycznym dla tej strefy zjawisku.

Według badań niemieckich klimatologów, którzy wzięli pod lupę częstotliwość opadów gradu w różnych krajach Europy – w Polsce duże lodowe kule spadają najczęściej, średnio 112 dni w roku. Mowa o kulach o średnicy powyżej 5 mm, czyli takich, które mogą wyrządzić duże szkody domostwom i oczywiście samochodom zaparkowanym pod przysłowiową chmurką.

Jak sprawdzić auto przed kupnem pod kątem gradobicia?

Sprawa nie jest łatwa jakby się wydawało. Kupując auto w województwie np. lubuskim, łódzkim czy mazowieckim warto zwrócić uwagę, czy nie ma ono śladów po gradobiciu. Jak sprawdzić pod tym kątem wybrany egzemplarz?

Najlepiej zlecić taką usługę profesjonalnej firmie, która zajmuje się sprawdzaniem aut przed kupnem. Fachowcy są w stanie wychwycić najmniejsze zmiany na karoserii. Można też kilka rzeczy sprawdzić samemu. Nie będzie to tak dokładna analiza, ale na pewno kilka opcji wykluczymy.

W dzisiejszych czasach po opadzie gradu prawie natychmiast w dany obszar ruszają fachowcy, którzy mają sprzęt i wiedzę, aby szybko i sprawnie usunąć wgniecenia. Specjalistów w tej dziedzinie jest niewielu, a pseudo fachowców coraz więcej. Tak samo jak uczciwych sprzedawców można policzyć na palcach jednej ręki. Dla handlarzy auta po gradobiciu to istne kąski.

Tanio kupią, tanio wyszykują i mają często dużą marżę. Ryzyko jest duże, ale potencjalny zysk zasłania im trzeźwe i uczciwe myślenie. Jeżeli zostaniemy poinformowani, że auto przeszło gradobicie znaczy to, że mamy do czynienia z uczciwym sprzedawcą i możemy podjąć bardziej świadomą decyzję o zakupie. Jeżeli natomiast sprzedawca zatai specjalnie przed nami taką informację to kilka prostych zabiegów podczas oglądania auta przed kupnem pozwoli nam uniknąć być może bolesnej wpadki.

Samochód po gradobiciu – typowe uszkodzenia

Podczas gradobicia uszkodzeniom ulegają szyby, lusterka, karoseria, czy lampy. Podczas oględzin auta, sprawdźmy czy wszystkie szyby są oryginalne. Inny rocznik szczególnie na przedniej i tylnej szybie powinien wydać się nam podejrzany. Spytajmy o to sprzedawcę i czekajmy na jego reakcję i odpowiedź. Podobny zabieg wykonajmy przy oględzinach lusterek i lamp.

Zbyt nowy stan powyższych elementów lub inny niż produkcyjny rocznik na kodzie kreskowym jest kolejnym sygnałem ostrzegawczym w tej kwestii.

Każde auto przed kupnem należy sprawdzić miernikiem grubości lakieru. Punktowe zwiększenia wartości lakieru będą świadczyć o szpachlowaniu wgłębień po kulkach gradu.

Otwórzmy bagażnik i poszukajmy dokładnie pod okładziną resztek szkła (pozostałości zbitej szyby). Sprawdźmy czy poszczególne elementy takie jak maska, czy klapa bagażnika nie było odkręcane do ponownego malowania.

Sprawdź auto zanim kupisz!

Czasami jednak nawet te wszystkie zabiegi nie pomogą i jedyną szansą na rozpoznanie takiego egzemplarza będzie fachowe oko eksperta.

Zaufajmy firmom jak Consi.pl, których pracownicy sprawdzają auta przed zakupem jakby mieli je sami kupować. Porozmawiajmy zawsze przed oględzinami z takim ekspertem i zwróćmy jego uwagę na aspekt gradobicia.

Gradobicie to nie tak poważna szkoda jak zalanie, pożar lub wypadek, ale warto wiedzieć jakie auto się kupuje i być świadomym podejmowanej decyzji. Wszelkie uszkodzenia mają wpływ na wartość danego egzemplarza.

Zadzwoń do nas